Moi moi, pani Mikołajkowa przybywa!

Camilla, w skrócie Milla

Väinämöinen

Suomi, Suomen Tasavalta czyli Finlandia, Republika Finlandii

Wiek:  

Mała Finka urodziny obchodzi 6 grudnia (ogłoszenie niepodległości od Rosji), a wygląda na lat 19

Milla jest dziewczyną, która mierzy nierzucające się w oczach 165,5 cm, jednak rzadko osi obcasy – cóż, najzwyczajniej nie umie w nich chodzić. Włosy ma dosyć krótkie, w kolorze szarego blondu, które okalają łagodnie okrągłą twarz. Na twarzy tej widnieje para dosyć dużych oczu w kolorze nocnego nieba, jedno często zasłonięte jest gęstą grzywką, która po spięciu wygląda okropnie, więc lata sobie po całej twarzy.  Usta ma pełne, które najczęściej wygięte są w uśmiechu. Skórę ma dosyć bladą, na dłoniach i przedramionach dokładnie widać jej żyły. Nie jest ona chucherkiem, w pasie ma parę nadprogramowych centymetrów, jednak nie jest otyła. Ot, taka miła do tulenia i spania, zwłaszcza, że kobiecych atrybutów matka natura nie poskąpiła. A i formę na dobrą, nie dajcie się bowiem zwieść! Ta mała kobitka ma krzepę. Ubiera się bardzo kobieco, jednak najczęściej nosi granatową koszulę, z krótkim rękawem i białą spódniczkę, na głowie zaś często gości jej ukochany biały berecik.

Camillę można określić mianem dużego dziecka w wieku lat 10. Jest osobą energiczną, prawie zawsze uśmiechniętą. Uwielbia mówić, często nie zastanawia się nad swoimi słowami i jeśli palnie jakąś głupotę, potrafi gęsto przeprać, bardzo się przy tym rumieniąc. Stara się być miła dla wszystkich, jednak cóż, nie zawsze to wychodzi. Mimo swojej energiczności, Finka wie kiedy należy być cicho. Mimo iż na zewnątrz zawsze jest uśmiechnięta, to gdy jest sama można często zauważyć jak siedzi cicho i wpatruje się w dal rozmyślając. Nad czym? Tego nie wie nikt.

- Gotowanie. Tak drodzy państwo panna Väinämöinen, bardzo to lubi, jednak nie zawsze ma na to czas.
- Szycie. Wieczorkami, kiedy już nie ma nic do roboty, ale też nie idzie się jeszcze spać, lubi sobie poszyć małe pluszaczki dla przyjaciół.

- Ona jest świadoma uczucia Szwedki jednak…Boi się jej i sama nie jest pewna, co do niej czuje
- „Pająk? Gdzie? Aaa!” Tak, ta odważna kobitka strasznie boi się pająków. Na ich widok potrafi nawet płakać.
- Salmiakki, są pycha serio! Czemu wszyscy to wypluwają…?
- Alkohol i słodycze = mega szczęśliwa Finka. Serio, uwielbia to! W kieszeniach zawsze ma jakieś smakołyki.

Moja komoda żywi się osami~

Ale...Ale to znaczy, że nie będzie miodku, do herbatki? Nieeee ;-;